"Syfiasty" patrol. Tyle się szwendam po mieście, a dopiero śmieci pokazały mi że tam w ukryciu na tyłach bazaru jest pumptrack. (taka ciekawostka)
No to lecim
Ciach, pierwszy worek porobiony, lecim dalej
Ulala, dobrze że jest zamazane, ktoś mógłby pomylić to z twarzą
Druga tura w toku, zimno wyczerpało bateryjki w aparacie
Skończone. Pozostaje pytanie, czy ja komuś nie zabieram pracy